PAMIĘĆ W RĘKOPISIE
List Felicji Piekarskiej z 1947 roku jako źródło do badań nad recepcją twórczości Józefa Mehoffera po II wojnie światowej
Ropczycanin z urodzenia - Józef Mehoffer (1869–1946) – Mistrz Secesji, przedstawicieli Młodej Polski, pozostawił po sobie nie tylko bogaty dorobek artystyczny, ale również sieć oddanych odbiorców i przyjaciół. Po jego śmierci w 1946 roku, pamięć o artyście była pielęgnowana przez osoby z jego najbliższego otoczenia – w tym przez wdowę oraz Felicję Piekarską, autorkę listu będącego przedmiotem niniejszego tekstu.
List datowany na 25 lutego 1947 roku, napisany w Warszawie, został skierowany do nieznanego z nazwiska adresata [prawdopodobnie do Mieczysława Iwańskiego], wcześniej państwo Mahofferowie utrzymywali ożywione kontakty, a który prawdopodobnie przesłał wyrazy uznania dla artysty i wspomnienie po śmieci Józefa Mehoffera.
Treść listu
Omawiany list zachowany jest w formie odręcznej, na papierze listowym, z czytelną datą i miejscem sporządzenia.
Oto jego pełna treść:
Warszawa, 25.II.47
Łaskawy Panie!
Stan zdrowia P[ani] Mehofferowej nie jest ani ciężki, ani na razie niebezpieczny, ale z powodu ogólnej słabości ogranicza ona życie towarzyskie i korespondencję do koniecznego minimum.
Niech więc Pan nie przypuszcza nic złego, zwłaszcza jakiejś niechęci z jej strony. Samą wzrusza ją bardzo cześć, jaką Pan składa pamięci Józefa Mehoffera, życzy też Panu i Pańskiej Rodzinie jak najlepiej.
Serdeczne pozdrowienia łącząca od niej i od siebie
Felicja Piekarska
****
Felicja Piekarska jako strażniczka pamięci
List, choć krótki, zawiera kilka warstw znaczeniowych: informację o stanie zdrowia żony artysty, emocjonalne odniesienie do pamięci o Józefie Mehofferze oraz próbę podtrzymania więzi korespondencyjnej mimo ograniczeń wynikających z realiów powojennych.
Rola Felicji Piekarskiej – osoby mało znanej w historii sztuki – jawi się w tym dokumencie jako szczególnie istotna. Nie tylko pełniła funkcję pośredniczki korespondencyjnej, ale także troszczyła się o utrzymanie relacji między bliskimi artysty a osobami z zewnątrz. Jej słowa mają wymiar nie tylko grzecznościowy, ale też symboliczny – są swego rodzaju aktem „zarządzania pamięcią” o artyście w sposób społecznie aktywny.
Korespondencja jako źródło pamięci kulturowej
List Felicji Piekarskiej należy analizować w szerszym kontekście epistolografii jako nośnika pamięci kulturowej. W Polsce Ludowej końca lat 40. XX listy były nie tylko formą prywatnego kontaktu, lecz także sposobem uczestniczenia w kulturze – utrzymywania wspólnoty pamięci, podtrzymywania tożsamości i przekazywania emocji. Ten konkretny dokument stanowi świadectwo, że nawet w zrujnowanej Warszawie pamięć o Józefie Mehofferze była żywa i budziła emocje.
Znaczenie listu jako źródła historycznego
Z punktu widzenia instytucji bibliotecznych i muzealnych, list ten posiada potencjał ekspozycyjny i dokumentacyjny:
- może być prezentowany w ramach wystaw poświęconych rodzinie Mehofferowi jako dowód społecznego rezonansu jego twórczości,
- może uzupełniać archiwum korespondencji artysty i jego rodziny,
- stanowi materiał do badań nad mechanizmami upamiętniania w kulturze polskiej po II wojnie światowej.
Świadectwo, pamięci o Józefie Mehofferze i roli kobiet w zachowaniu dziedzictwa
List Felicji Piekarskiej, choć niepozorny w formie, jest cennym świadectwem powojennych praktyk pamięci oraz dowodem na głęboki szacunek, jakim darzono Józefa Mehoffera po jego śmierci. Pokazuje również znaczenie, jakie miały osoby stojące w cieniu wielkich artystów – kobiety, opiekunki, przyjaciółki – które czuwały nad duchowym dziedzictwem i symbolicznym trwaniem ich obecności w życiu społecznym.
Opracowała Grażyna Woźny – starszy kustosz MiPBP w Ropczycach
Ropczyce, 10 lipca, 2025 r.
Zobacz kolekcję książek odnoszących się do Józefa Mehoffera:
„LUMINARZ Z ROPCZYCKIM RODOWODEM . Józef Mehoffer (1869–1946) był wybitnym polskim malarzem, grafikiem i scenografem, związanym z okresem Młodej Polski. Choć urodził się w Ropczycach, jego twórczość i działalność artystyczna były głównie związane z Krakowem. Mehoffer zasłynął przede wszystkim jako autor witraży, z których najbardziej znane znajdują się w katedrze św. Mikołaja we Fryburgu. Jego ojciec, Wilhelm Mehoffer, pełnił funkcję starosty w Ropczycach w latach 1861-1866”– katalog